2 gru 2012
Kategoria:
Autor Agnieszka i Michał 0 komentarze

Jak nie trafić do muzeum

Miało być tak pięknie. Wcześniej wyznaczona trasa zwiedzania Łodzi okazała się jednak nie możliwa do zrealizowania. A wszytko przez to, że pomyliłam ulice i zamiast na ulicę Targową poszliśmy na Traugutta :)
Zamiast odwiedzić 2 muzea zdążyliśmy zobaczyć jedno. No cóż, przetrwają tylko najlepiej przystosowani. 
Łódzki dom kultury fotografia

Więc trzeba było się przystosować do długiego spaceru i zmiany ustalonej trasy, oraz wykazać wytrwałością w dążeniu do celu bez planu miasta, którego się nie zna.

zdjęcie manufaktury w łodzi


Zwiedzanie Łodzi zaczęliśmy od Manufaktury. Większość osób kojarzy to miejsce jedynie z galerią handlową, ale na terenie dawnej fabryki znajduje się galeria sztuki, muzea oraz teatr. My jednak po zaparkowaniu na darmowym parkingu przy Manufakturze udaliśmy się na ul. Ogrodową 17 do Hotelu Andel's, który również należy do kompleksu dawnego imperium Poznańskiego. Do 5 grudnia w głównym holu - w tym wspaniale zaprojektowanym wnętrzu ma miejsce wystawa zdjęć Zofii Nasierowskiej.
manufaktura i hotel andel's foto
Kolejnym punktem było muzeum Bajki Semafor do którego pomyliłam drogę. I nasz spacer z manufaktury do muzeum trwał znacznie dłużej niż planowaliśmy. Gdy po ponad godzinie krążenia, szukania, pytania wracania w tą i z powrotem trafiliśmy pod dobry adres przeżyłam małe rozczarowanie, gdyż w muzeum jest niewielkie. Zobaczyliśmy Misia Uszatka, Koralgola i kilku innych kultowych bohaterów bajek naszego dzieciństwa. I gdyby nie to, że w muzeum znajduje się też sala kinowa i można w cenie biletu (15zł) obejrzeć filmik uważała bym wizytę za stratę czasu. My oglądnęliśmy bajkę "Piotruś i Wilki". Powiem Wam, że po obejrzeniu na żywo scenografii do tej bajki jej odbiór i wrażenia są niesamowite. 
Muzeum Bajki Semafor zdjęcia
Muzeum Bajki Semafor (Se-Ma-For)
Jako, że straciliśmy mnóstwo czasu musieliśmy odłożyć wizytę w muzeum Kinematografii. Ale za to podczas drogi powrotnej na parking pod Manufakturą idąc wzdłuż ulicy Piotrkowskiej zajrzeliśmy do galerii: Galeria Fotografii Łódzkiego Towarzystwa Fotograficznego oraz Galeria Re:Medium. 

Podsumowując Łódź jest miastem, w którym rozrywek jest mnóstwo i do którego jadąc warto zaopatrzyć się w mapę.
Zaczarowany ołówek se-ma-for

Komentarze

Komentuj śmiało!